W związku z mnogością występujących na świecie nacji oraz kultur czy zwyczajów, każdy naród ma różne tradycje dotyczące obchodzenia świąt, celebrowania Nowego Roku czy właśnie przebiegu pogrzebów. Istnieje wiele ciekawych, a czasem szokujących obrzędów związanych z usługami pogrzebowymi. W dzisiejszym artykule postaramy się przybliżyć, choć pobieżnie, te najciekawsze ze wszystkich.
Filipińskie wiszące trumny
Na Filipinach tubylcy wierzą, iż chowanie zmarłych w ziemi przynosi pecha, dlatego też trumny zawieszają na skałach. Zgodnie z tradycją, po osiągnięciu odpowiedniego podeszłego wieku, każdy powinien wykonać taką trumnę dla samego siebie. Taki zwyczaj panował tam bardzo długo, jednak obecnie został już zakazany.
Mongolscy smakosze zwłok
W Mongolii, zgodnie z tradycją, po śmierci członkowie rodziny wynoszą ciało z dala od wioski i pozostawiają dzikim zwierzętom. Zwyczaj ten jest po prostu odpowiedzią na brak drewna, które można by było wykorzystać do spalenia zwłok. Ponadto, w Mongolii ciężko jest wykopać grób ze względu na twardą ziemię. Jednakże, takie obchody pogrzebu zostały zabronione po nastaniu komunizmu i nakazano tamtejszej ludności korzystanie z zakładów pogrzebowych przy pochówku.
Trumna w kształcie… Coca-Coli?
W Ghanie panuje zwyczaj chowania zmarłych w trumnach, które przedstawiałyby osobę, która odeszła, odzwierciedlały jej pasję, upodobania, itd. Tak więc, rodzina lub zakłady pogrzebowe wykonują taki nagrobek, w jakim chciałby spocząć dany człowiek. Np. dla fana napojów gazowanych z kofeiną powstanie trumna w kształcie Coca-Coli, dla fotografa – trumna w kształcie ulubionej marki aparatu czy dla kierowcy – w kształcie samochodu.
Wesoły zwyczaj Gruzinów
W Gruzji nie zobaczymy udziwnionych nagrobków, lecz będziemy mogli wypić wino za zmarłego członka rodziny! Obok każdej trumny bowiem stoi stolik, na których znajdują się naczynia wypełnione gruzińskim winem. Tradycja mówi, że za zmarłego należy wypić szklankę tego dobrego trunku.
Czaszki w Boliwii
Boliwia jest charakterystyczna właśnie poprzez swoje Święto Czaszki, które obchodzone jest 8 listopada. W ten dzień rodziny “dogadzają” czaszkom swoich krewnych czy to przez “częstowanie” ich jedzeniem, czy przez wsadzanie do ust papierosa, czy też skrapianie ich ulubionym alkoholem zmarłego. Co więcej, rodziny wychodzą wtedy z czaszkami do kościołów, na cmentarze czy do kaplicy. Ma to na celu zadowalanie nieboszczyka, aby dobrze opiekował się żyjącymi członkami rodziny. Jednakże, oprócz specjalnego traktowania czaszek podczas ich święta, Boliwijczycy także dbają o godny byt czaszek krewnych również na co dzień i trzymają je w domach, aby były bezpieczne.